– Pieniądze powinny pojawić się w przeciągu dwóch tygodni – zdradził Marek Herejczak, przewodniczący samorządu. – Nagrody są już złożone w administracji uczelnianej – wyjaśnia szef samorządu. Przewodniczący Parlamentu Studenckiego ubolewa nad niewystarczającą ilością funduszy. – Pieniędzy zawsze brakuje, więc staraliśmy się dopasować ilość osób zgłoszonych do nagrody rektora do ogólnej puli wyjaśnił Herejczak.
Przypomnijmy, że najaktywniejsi studenci Uniwersytetu Zielonogórskiego dwa razy w roku mogą liczyć na nagrodę Rektora UZ. Wyróżnienia te przyznawane są po każdym semestrze.
Autor: Kamil Żeberski