O godzinie 14:00 rozpoczął się Dana Bowling Cup, czyli turniej o Puchar Danuty i Bernarda Imańskich (właścicieli hotelu). W rywalizacji wzięło osiem drużyn (teamy: Dobruckiego, Protasiewicza, Dowhana, Żyty, Zengoty, Huszczy, Dudka). Najlepszą drużyną okazał się Team Dobruckiego, który w finale pokonał team Piotra Protasiewicza.
– Fajna zabawa i rozrywka, trochę śmiechu, o to chodziło – stwierdził trener Piotr Żyto. – Ja tu pierwszy raz w życiu w kręgle grałem. Uważam, że sędziowie nas skrzywdzili, byliśmy lepszą drużyną od niektórych, a nie weszliśmy do finału. Składaliśmy protesty, jednak się nie udało. Normalnie jak sędzia Terlecki w Toruniu, jechali z nami jak z kupą gnoju – żartował szkoleniowiec zielonogórzan.
Dla wielu sobotni turniej bowlingowy był pierwszą okazją do gry w kręgle. ,,Ja osobiście nigdy nie grałem, może niektórzy coś rzucali ze dwa razy w życiu, ale nikt się nie przygotowywał specjalnie”, mówił Andrzej Huszcza.
Druga część imprezy to oficjalna uroczystość w części hotelowej. Zorganizowano bankiet, który poprowadził duet Marek Jankowski – Kamil Kawicki. Przez półtorej godziny omawiano sukcesy sezonu 2009 (między innymi zaprezentowano osiemnasto minutowy film „Droga Falubazu do złota”, który wywołał wcześniej kontrowersje), w międzyczasie na scenie pojawiał się zespół Delicious oraz iluzjonista „Pan Ząbek” z Mam Talent.
– Nie było żadnego problemu ani tremy, ponieważ to są fani Falubazu, nasi sponsorzy, goście, którzy kochają Falubaz Zielona Góra. Zespół taneczny Delicious to naprawdę pierwsza liga wśród zespołów tanecznych w Polsce. Myślę, że również Pan Ząbek spodobał się publiczności podczas dzisiejszej gali – powiedział Marek Jankowski, na co dzień rzecznik prasowy klubu.
Poniżej zamieszczamy wszystkie dźwięki z sobotniej imprezy.
Autor: Hubert Brzozowski