Ogromna liczba internautów łatwym kąskiem dla handlowców. Okazuje się, że kobiety częściej ulegają wpływom znanych marek. Znamy wyniki najnowszych badań SoTrender dotyczących popularności firm na Facebooku.
Zaczęło się niewinnie. Najpierw serwis służył do komunikacji między znajomymi ze szkoły. Kilku użytkowników w ciągu czternastu lat przerodziło się w ponad miliard. Obecnie Facebook jest prężnie rozwijającym się narzędziem reklamowym. Wiele firm bez niego czekałaby plajta. Przedsiębiorstwa zakładają Fanpage, a na nich nie tylko informują o nowościach. Sprzedają, organizują konkursy i reklamują. Facebook stał się platformą od wszystkiego. Czeka tutaj rzesza klientów.
Z najnowszego badania SoTrender dotyczącego handlu na Facebooku wynika, że kobiety zdecydowanie bardziej interesują się zakupami. Stanowią prawie 80% użytkowników obserwujących platformy zakupowe. Ponad 36% to kobiety między 25 a 34 rokiem życia.
– Ten wynik mnie nie dziwi. Kobiety lubią zakupowe nowości, a Facebook jest dobrym źródłem informacji na ten temat – mówi Klaudia Woźniak, studentka Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Najpopularniejsze facebookowe profile z zakresu handlu? Bezkonkurencyjnie na pierwszym miejscu Allegro z prawie dwoma milionami fanów. Tuż za nim Homebook i Domodi.pl i półtora miliona polubień. Spożywka zamyka podium (na miejscu dwudziestym) – Carrefour Polska ma prawie 550 tys. lajków.
SoTrender zbadał miesięczną aktywność użytkowników (sumę lajków, komentarzy, udostępnień oraz postów na stronie). Na Fanpage firmy Zoio w ciągu miesiąca pojawiło się prawie pół miliona aktywności. Na drugim miejscu jest DeeZee i już goni swojego rywala. Ponad 411 tys. to też całkiem niezły wynik. Trzecie miejsce zajmuje Pewex (370 tys).
W analizie badacze wzięli pod uwagę również najpopularniejsze posty handlarzy. Na rankingowej liście znalazły się fanpage takich marek jak: Weź mnie. Do teatru.; Rock’n’Roll Tattoo and Piercing…; Thermomix Polska; Zoio oraz Dolce Moda.
Liczba użytkowników Facebooka cały czas rośnie. Rośnie popyt – jest podaż. Nowe firmy w tej platformie widzą narzędzie umożliwiające szybkie wybicie się na rynku. A starzy wyjadacze nie pozostają w tyle. Ale i użytkownicy mediów społecznościowych nabierają świadomości, że są kąskiem dla handlowców.
Tekst i zdjęcie: Martyna Pietrzyk