… ta wada, to wiara w ludzi – tak rozwija wątek dotyczący “Kabaretobrania” i Janusza Rewersa prezydent Janusz Kubicki.
Spór dotyczący finansowania “Kabaretobrania” przez magistrat pojawił się na sesji Rady Miasta. Było słowo przeciwko słowu. Janusz Kubicki zarzucił Januszowi Rewersowi szantaż, zaś artysta kabaretowy odpowiedział, że prezydent kłamie. W audycji Prezydent na 96 FM Janusz Kubicki stwierdził, że nie da miliona złotych na tę imprezę. Gospodarz miasta wyraził gotowość udostępnienia bezpłatnie amfiteatru, a także zakupienia przez miasto tysiąca biletów i rozdania ich zielonogórzanom. Kubicki dodał również, że jest gotów wesprzeć “Kabaretobranie” kwotą porównywalną ze swoimi rocznymi dochodami.
Janusz Kubicki: – Tego kabaretu nie będzie ani w Polsacie, ani TVN, ani w TVP. Rozmawiamy o dużych telewizjach, tych, które są poważne. Polsat zrezygnował z Kabaretobrania, bo uznał, że w tej formule impreza wyczerpała możliwość dalszego rozwoju. Zaproponowano inny wariant, na który pan Rewers się nie zgodził
Prezydent dodał również, że kabaretowa impreza odbędzie się w lipcu w Zielonej Górze.
Janusz Kubicki: – Stolica Polskiego Kabaretu – bodajże taka jest nazwa, będzie 1 lipca. Być może to jest problem. Proszę mi wierzyć, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
A Wy co sądzicie na ten temat? Czy miasto powinno dać 1 mln zł na “Kabaretobranie”? Czekamy na Wasze opinie.