To przedsięwzięcie wymaga sporego zaangażowania władz uczelnianych. O tym prof. Marek Bojarski, rektor Uniwersytetu Wrocławskiego. – Rektorzy i dziekani powinni powiedzieć jaki chcieli by zakres funkcjonalności tej legitymacji. Z punktu widzenia technicznego jest chyba taka możliwość, że każda uczelnia miała by inny zakres tej funkcjonalności.
A jakie udogodnienia proponuje studentowi taka legitymacja? – To byłby identyfikator studenta. On mógłby na przykład w swojej lub innej bibliotece uniwersyteckiej wypożyczać książki, mógłby korzystać z komunikacji miejskiej. To jest zależne od informatyków ile funkcji włoży się do tej legitymacji – wyjaśnił prof. Bojarski.
Zapytaliśmy też Longina Rybińskiego, prorektora ds. studenckich UZ jaką funkcje będzie spełniać legitymacja na naszej uczelni i jak wygląda sprawa jej produkcji. – Posiadamy dwie drukarki i to nam daje pewność, że możemy sami te legitymacje wydrukować i spersonalizować – cieszy się prof. Rybiński.
Autor: Daria Kubasiewicz