Przeciwnika zielonogórzan komplementuje dyrektor Lechii, Krzysztof Stacewicz – Raków robi punkty, gdzie tylko się nadarzy okazja. Nie jest zamieszany w spadek. Gra solidną piłkę. Punktuje, a to jest najważniejsze. To będzie ciężki mecz. Raków nazbierał tych punktów i niech zostanie tam, gdzie jest. Nam te punkty są bardzo potrzebne. Jesteśmy zmobilizowani. Choćby dla swojego kapitana, który już nie zagra w tej rundzie, chłopcy zrobią wszystko, aby powiększyć swój dorobek punktowy.
Brak kapitana Pawła Wojtysiaka, to nie jedyny problem, jeśli chodzi o sytuację kadrową Lechii. Pod znakiem zapytania stoją również występy w tej rundzie Marcina Sztonyka i Tomasza Pawliczaka, którzy borykają się z kontuzją kolana. Nieco mniejsze urazy mają także Paweł Niewiadomski i Artur Małecki. Mimo osłabień, zielonogórzanie zapowiadają jednak walkę o trzy punkty. Nasi piłkarze mają także coś do udowodnienia. W rundzie jesiennej przegrali na własnym boisku z Rakowem aż 0:5. Środowy mecz w Częstochowie rozpocznie się o godzinie 17:00.
Autor: Maciej Juszczak, Marcin Krzywicki