Sześciu nowych radnych zasiądzie w ratuszu podczas kolejnej kadencji rady miasta. W gronie debiutantów są: Janusz Rewers, Sławomir Kotylak i Dariusz Legutowski z Koalicji Obywatelskiej, Rafał Kasza i najpewniej Filip Czeszyk w miejsce prezydenta Janusza Kubickiego oraz Anita Kucharska-Dziedzic z Ruchu Miejskiego Zielona Góra.
Wielu zmian nie ma, nie ma też wielu kobiet, o co postulowały podczas kampanii kandydatki. Ostatecznie w ratuszu pojawią się trzy panie. Wyniki wyborów do rady miasta komentował w Rozmowie na 96 FM prof. Łukasz Młyńczyk, politolog Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Przekrój rady miasta pokazuje, że zmieniamy bardzo powoli. Doliczyliśmy się sześciu nowych radnych. Nie są to ludzie całkowicie nowi w przestrzeni publicznej. Np. Prawo i Sprawiedliwość ma doświadczenie wielu kadencji, za którymi niewiele się kryje, bo jest się nominalnie w opozycji, a często głosuje się tak, jak inni.prof. Łukasz Młyńczyk, Uniwersytet Zielonogórski
Nową twarzą będzie artysta kabaretowy Janusz Rewers, który w roku wyborczym poróżnił się z władzami miasta ws. „Kabaretobrania”. Ten fakt, zdaniem prof. Młyńczyka, wykorzystała Platforma Obywatelska.
Ktoś przekalkulował w Platformie Obywatelskiej i stwierdził: raz, że weźmiemy znaną osobę na listę, a dwa taką, która zaoponowała wobec prezydenta Kubickiego w nieodległym czasie. W Islandii wygrała partia komików, a to, że Janusz Rewers jest artystą kabaretowym nie znaczy, że idzie tam rozśmieszać.prof. Łukasz Młyńczyk, Uniwersytet Zielonogórski
Cała Rozmowa na 96 FM poniżej.
Rozmowa na 96 FM 26-10