ZIELONA GÓRA:

Dawne piękno przy Sikorskiego [Nieznana Zielona Góra]

Dzisiejsza ulica Władysława Sikorskiego (dawniej Breitestrasse) jest jedną z dłuższych ulic Zielonej Góry, a niegdyś była też jedną z głównych ulic miasta, z wieloma pięknymi kamienicami świadczącymi o zamożności ówczesnych mieszkańców. Obecnie wiele z tych kamienic lata swojej świetności ma już dawno za sobą. Do takich kamienic należy zaliczyć budynek przy ul. Władysława Sikorskiego 33 (niegdyś Breitestrasse 17).

Jeszcze na początku XX w. w miejscu dzisiejszej kamienicy stał niższy, dwukondygnacyjny budynek. Była to typowa kamienica czynszowa bez żadnych zdobień na fasadzie. Kiedy właścicielem domu kilka lat później został Fritz Jaekel, postanowił… go zburzyć, a w jego miejscu wybudować znacznie większy budynek z wieloma detalami architektonicznymi rzadko spotykanymi w mieście!

Ze względu na fakt, że Jaekel był mistrzem ciesielskim i właścicielem firmy budowlanej wszelkie prace projektowe oraz budowlane wykonywał osobiście. Pierwsze plany budowlane nowego budynku ukazujące wygląd fasady oraz rozłożenie pomieszczeń zostały wykonane w maju 1912 roku. Policja budowlana całą dokumentację, po naniesieniu niewielkich poprawek, zaaprobowała po siedmiu dniach od złożenia stosownych wniosków i zezwoliła na zabudowę działki należącej do Jaekela znajdującej się pomiędzy dwoma starszymi domami.

Projekty zakładały wzniesienie pięciokondygnacyjnej kamienicy, która w całości miała być otynkowana i podpiwniczona. W przyziemiu prócz wejścia do kamienicy miał znajdować się także sklep. Charakterystycznym elementem budynku był wykusz na którym znajdował się balkon, w szczycie zakończony kaboszonem z maszkaronem, który dodatkowo został opleciony wicią z ornamentem. Na pierwszej kondygnacji nad oknami umieszczono girlandy, na których siedziały dwie wiewiórki będące symbolami mędrców. W szczycie umieszczono natomiast wizerunki winiarza i sukiennika, czyli przedstawienia dwóch najpopularniejszych zawodów w ówczesnym mieście.

Od samego początku istnienia domu, na parterze prowadzony był sklep mięsny należący najpierw do Bruna Thomaske, a następnie do Fritza Hirscha. Był to jeden z najdłużej działających sklepów mięsnych w mieście, gdyż funkcjonował aż do zakończenia II wojny światowej.

Po wojnie spolszczono niemiecką nazwę ulicy nazywając ją ul. Szeroką. Budynek został przejęty przez Miejski Zakład Budynków Mieszkalnych oraz zasiedlony lokatorami. W kamienicy były mieszkania komunalne, a na parterze, podobnie jak przed wojną, działał sklep mięsny Ignacego Śliwińskiego. Pomimo wpisania w 1976 roku budynku do rejestru zabytków obecnie jest on w tragicznym stanie i pilnie potrzebuje remontu.

 

Tekst i materiał ikonograficzny:
dr Grzegorz Biszczanik – historyk, filokartysta, znawca dziejów Zielonej Góry. 

 

 

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00