Ekipa spod Jasnej Góry przed startem rozgrywek skazywana była na pożarcie, jednak obecnie ma tyle samo punktów co zielonogórzanie i zajmuje siódme miejsce w tabeli. – Myślę, że takie mecze są nie łatwe, bo większość kibiców mówi: łatwo łatwo wygracie. Najpierw wygrajmy, a potem będzie można powiedzieć, że było łatwo. – twierdzi trener Falubazu, Piotr Żyto.
Szkoleniowiec przyznał, że jego podopieczni nie trenowali w piątek na własnym torze, ponieważ są oni w rozjazdach na różnych zawodach. Żyto w rozmowie z Akademickim Radiem Index stwierdzł także, że Falubaz nie zlekceważy w niedzielę Włókniarza na własnym obiekcie.
Autor: Jakub Lesiński