KULTURA:ZIELONA GÓRA:

Specjaliści od korowodów są w Zielonej Górze!

– To nie tylko ważny dzień dla Zielonej Góry, ale i dla całej Polski – tak o finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy mówi Robert Czechowski, dyrektor Lubuskiego Teatru, który wspólnie gra z orkiestrą Jurka Owsiaka.

Nie inaczej będzie podczas 27. finału, który już w kolejną niedzielę, 13 stycznia. Teatr stawia na to, co umie, lubi i ku uciesze mieszkańców, robi najlepiej. Zielona Góra specjalizuje się w barwnych pochodach. Korowód dumnie kroczy podczas Winobrania, a od kilku lat ta forma artystyczna prezentowana jest również podczas finału WOŚP.

Coraz więcej tych korowodów. Jeżeli ludziom się coś podoba i mówią, że to jest atrakcyjnie, to po prostu realizujemy to. Tak, staliśmy się specjalistami od spektakli plenerowych.Robert Czechowski, dyrektor Lubuskiego Teatru

W dniu finału orkiestrowy korowód wyruszy spod budynku Lubuskiego Teatru. – Wystarczy przywdziać coś kolorowego – mówi Czechowski i zachęca zarówno dzieci, jak i dorosłych.

Barwnym korowodem idziemy sobie pod pierwszą ze scen, pod ratusz. Tam pozdrawiamy wszystkich licytujących poszczególne gadżety, a następnie udajemy się w dół, pod kolejną scenę przy filharmonii. Kręcimy się tam radośnie, licytujemy nasze gadżety. Następnie wesoło, poszerzając nasze szeregi, wracamy do teatru.Robert Czechowski, dyrektor Lubuskiego Teatru

Najatrakcyjniejszym kulturalnym upominkiem, który trafi na licytację, będzie podwójne zaproszenie na wszystkie premiery tego sezonu w Lubuskim Teatrze. Hasło przewodnie korowodu brzmi: „baw się dobrze i pomagaj innym”. Cała rozmowa z Robertem Czechowskim na temat orkiestrowego korowodu do zobaczenia na radiowym Facebooku i na portalu wZielonej.pl.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00