Radni zagłosowali za przystąpieniem do zmiany studium zagospodarowania dla terenu parku przemysłowego Zastal. Nie wiadomo jeszcze, co powstanie na tym obszarze – miasto zakłada, że może to być nowa galeria handlowa lub mieszkania. – Rozpoczynamy wielką dyskusję na temat tego, co ma tam powstać – poinformował wiceprezydent Dariusz Lesicki.
I rzeczywiście, głosów w dyskusji było sporo. Radna Anita Kucharska-Dziedzic z Ruchu Miejskiego sprzeciwiła się zabudowywaniu obszaru przy ul. Towarowej.
Radna zwróciła ponadto uwagę, że samo mówienie o terenie poprzemysłowym nie jest zgodne z prawdą, ponieważ firmy wciąż tam działają. Pomysł na zmianę przeznaczenia tego miejsca nie został zaś z nimi skonsultowany.
Od głosu w trakcie podejmowania uchwały ws. studium zagospodarowania wstrzymał się radny Jacek Budziński. Uznał, że najpierw miasto powinno przedstawić konkretną koncepcję zagospodarowania terenu.
Wiceprezydent Dariusz Lesicki mówił, że miasto spotkało się z właścicielami terenu i zasygnalizowało, że jest pomysł na jego przemianę. Ci zaś nie do końca się wypowiedzieli. Co do pomysłu utworzenia parku, stwierdził, że najpierw musi być to skonsultowane.
Oprócz tego radna Anita Kucharska-Dziedzic wspomniała o hektarze terenu naprzeciwko hotelu Leśnego, który ma przeznaczenie rekreacyjno-sportowe. Ma się on zmienić w obszar pod budownictwo mieszkaniowe. – W momencie, gdy otwieramy furtkę do przekształcenia, wielokrotnie wzrośnie wartość tych terenów. Jest to w interesie dewelopera, natomiast wbrew interesom ogromnej grupy mieszkańców, która protestowała i nadal będzie protestować – mówiła. Dodała też, że w ferworze dyskusji o Zastalu radni nie zwrócili na niego uwagi.