Zielonogórskich bachusików – figurek, które powstają na cześć różnych osób czy instytucji – wciąż przybywa. Wiele z nich „zamieszkuje” deptak. Tam właśnie, przy fontannie obok galerii BWA, znalazła się wyjątkowa rzeźba z tej serii.
To Syndromus Downus – bachusik, który przypomina, że są wśród nas osoby z zespołem Downa. Figura stanęła na deptaku z inicjatywy stowarzyszenia Syndrom.
Twórca bachusika, rzeźbiarz Artur Wochniak, bardzo mile wspomina wspólną pracę nad jego powstawaniem. – To była grupa chyba najbardziej radosnych fundatorów, jaka bywała u mnie w pracowni – mówi o stowarzyszeniu „Syndrom”. Rzeźba ma oczywiście kilka symboli.
Bachusik ma również cechy fizyczne, którymi charakteryzują się osoby z zespołem Downa, np. skośne oczy. – Tak go wymodelowałem, aby nawiązywał do naszych Bachusów, żeby był radosny, wesoły, a jednocześnie żeby nie był obraźliwy dla nikogo – uzupełnia Artur Wochniak.
Po odsłonięciu figurki w Lubuskim Teatrze odbyła się gala 20-lecia stowarzyszenia „Syndrom”. Wręczono na niej medale osobom zasłużonym dla organizacji. Otrzymali je: Piotr Szmytkiewicz, założyciel oraz dawna i obecna prezeska – Edyta Codogni-Dżyga i Patrycja Łychmus.
Stowarzyszenie „Syndrom” prowadzi grupę wsparcia dla rodziców dzieci z zespołem Downa. Tworzą ją osoby, które wychowują maluchy z tym zespołem wad wrodzonych.
„Syndrom” organizuje też rehabilitację dla dzieci i zajęcia rozwojowe. Prowadzi także kampanie, które poszerzają naszą wiedzę na temat zespołu Downa.