Ponad 2 tysiące ofert – pracy, staży czy praktyk – czekało na studentów Uniwersytetu Zielonogórskiego podczas Targów Pracy, które w tym roku odbyły się już po raz siedemnasty.
W przyszłym roku impreza będzie już pełnoletnia. Czy wyniesie z Wydziału Mechanicznego do większej hali? O tym w Rozmowie na 96 FM mówiła Lilia Smoła, kierownik Biura Karier naszej uczelni.
Co roku mamy ten ból, dylemat, czy odejść z Wydziału Mechanicznego. Od razu wszystkich zapewniam, że na terenie Uniwersytetu Zielonogórskiego nie ma miejsca, gdzie moglibyśmy zaprosić więcej wystawców. Ludziom się wydaje się, że można by to zrobić w innym holu czy auli. Uwierzcie, że to jedyne takie miejsce, gdzie tyle firm się zmieści.Lilia Smoła, kierownik Biura Karier Uniwersytetu Zielonogórskiego
Rozważane są także lokalizacje poza uczelnią, m.in. hala Centrum Rekreacyjno-Sportowego. Tu jednak Lilia Smoła obawia się o frekwencję studentów.
Moglibyśmy zrobić targi na CRS czy gdzieś na innej, dużej hali w mieście, ale uważam, że targi straciłyby swój akademicki charakter. Boję się, że studenci na te targi by tam nie dotarli. A siłą naszych targów są studenci i to dla nich je organizujemy.Lilia Smoła, kierownik Biura Karier Uniwersytetu Zielonogórskiego
A wy jak oceniacie Targi Pracy? Czy macie swoje uwagi do ich organizacji? Dzielcie się z nimi na Facebooku Radia Index i na naszym portalu. Wszystkie przekażemy.