Pytanie o schronisko powraca co jakiś czas, a ostatnio słyszalne jest jeszcze głośniej. Przypomnijmy, w Radiu Index prezydent Janusz Kubicki wskazał możliwą lokalizację w Łężycy, niedaleko oczyszczalni ścieków.
Spotkało się to z protestami części mieszkańców. O opiece nad zwierzętami mówili też na wtorkowej sesji zielonogórscy radni. Powołano zespół, który ma docelowo wskazać nową lokalizację dla bezdomnych czworonogów.
Według mnie ta lokalizacja w Łężycy jest dobra. 800 metrów od zabudowań, możliwość skanalizowania nieczystości, ścieków, możliwość dociągnięcia innych mediów, takich jak prąd. Na skutek protestów mieszkańców prezydent powołał jednak zespół, który ma zająć się sprawą lokalizacji. Z tym zespołem będą współpracować osoby, które znają się na temacie prowadzenia schronisk.Jacek Budziński, radny PiS
Dariusz Lesicki, wiceprezydent miasta, koszt powstania takiego miejsca szacuje w granicach od 8 do nawet 15 mln zł. Wszystko zależeć będzie od lokalizacji. Być może w sąsiedztwie schroniska mogłoby również powstać grzebowisko dla zwierząt.
Musimy z behawiorystami porozmawiać czy taka możliwość istnieje. Na pewno byłaby to szansa na zamknięcie dwóch tematów przy jednej inwestycji, które są ważne. Jeden temat to zajmowanie się żyjącymi zwierzętami, a drugi temat, to znalezienia miejsca, w którym osoby, które żegnają swoich przyjaciół będą mogły to zrobić, a nawet je odwiedzać.Dariusz Lesicki, wiceprezydent Zielonej Góry
Wątpliwości co do konieczności budowy nowego schroniska nie ma też radny Krzysztof Machalica. Jego zdaniem, to palący problem, który musi zostać rozwiązany w ciągu kilku lat.