Bez czerwonego dywanu i typowego blichtru dla wielkich festiwali, ale z niepowtarzalną atmosferą, która co roku przyciąga miłośników kina do „Perły Ziemi Lubuskiej”. Czym jeszcze zachęca Lubuskie Lato Filmowe w Łagowie?
O tym mówił w Rozmowie na 96 FM Andrzej Kawala, dyrektor festiwalu, który w tym roku odbędzie się już po raz 48. Do Łagowa zjadą twórcy, aktorzy oraz miłośnicy filmów z krajów Europy Środkowej i Wschodniej.
Myślę, że to kwestia atmosfery, miejscowości. Łagów zawsze miał tendencję do unikania fety, nie ma charakterystycznych dla dużych festiwali bankietów itp. Jest to festiwal czysto roboczy, ale w miłej atmosferze. Prowadzone są rozmowy o kinie, o kondycji kultury i myślę, że to jest ważne dla środowiska, dlatego lubią ten festiwal.Andrzej Kawala, dyrektor Lubuskiego Lata Filmowego
48. edycja festiwalu odbędzie się od 23 do 30 czerwca. Filmy wyświetlane będą od rana do nocy. W myśl regulaminu festiwalu, w konkursie mogą się znaleźć produkcje, które powstały w okresie od 1 stycznia 2018 do 1 czerwca 2019.
Jest na stronie internetowej specjalny link zgłoszeniowy. Trzeba go wypełnić i podporządkować się regulaminowi festiwalu. Po zakwalifikowaniu tego filmu zapraszamy wówczas na spotkania. Dajemy szansę na rozmowy o filmie i spotkanie z twórcą filmu.Andrzej Kawala, dyrektor Lubuskiego Lata Filmowego
Więcej o festiwalu w całej Rozmowie na 96 FM z Andrzejem Kawalą.