Trenera Piotra Żytę spytaliśmy czy ma receptę na pokonanie rywali: – Trzeba po prostu jechać, dobrze się zmobilizować i od pierwszego biegu nie dać sobie narzucić stylu gospodarzy.
Poobijany wciąż jest Piotr Protasiewicz, ale jego występ w niedzielę jest niezagrożony: – Na pewno go to jeszcze wszystko boli, ale znając Piotra ambicję i upór do meczu będzie przygotowany jak najlepiej, zakończył szkoleniowiec Mistrzów Polski.
Spotkanie na stadionie im. Edwarda Jancarza rozpocznie się o godzinie 18.
Autor: Maciej Juszczak