Kontrole kąpielisk czy miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli to jedno z zadań zielonogórskiego sanepidu. Latem zwracamy większą uwagę na to, czy w miejscu, które lubimy, można się kąpać.
W powiecie zielonogórskim są dwa kąpieliska: w Nowogrodzie Bobrzańskim i koło Kargowej. Jednym z miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli jest natomiast Ochla. Nie oznacza to jednak, że sanepid nie miał do niego zastrzeżeń.
To troszeczkę dziwna sytuacja, ponieważ jest to jedna niecka wodna z jedną linią brzegową. Była podzielona na dwa miejsca do kąpieli. W ubiegłym roku mieliśmy sporo interwencji, że woda nie spełnia wymogów. Ludzie skarżyli się przede wszystkim na zmiany skórne, które pojawiały się po kąpieli. W tym roku nie wydaliśmy pozytywnej opinii. Zaproponowaliśmy, że owszem, może być okazjonalnie wykorzystywane, ale trzy dni w tygodniu, tylko w czasie weekendów.mgr inż. Dorota Baranowska, państwowy powiatowy inspektor sanitarny Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Zielonej Górze
Zdaniem inspektor, z niecki w Ochli nie można utworzyć dwóch osobnych miejsc do kąpieli, ponieważ ich oddzielenie nic nie daje. Woda miesza się między tymi częściami.
Miejscem do kąpieli na pewno nie są za to miejskie fontanny. Woda krąży tam w obiegu zamkniętym, co oznacza, że nie jest wymieniana. Nie jest również badana. Fontanny spełniają w miastach funkcję dekoracyjną, a nie ochładzającą w upalne dni. Spokojnie można za to korzystać ze zdrojów z wodą.