Czekali na pomnik. Dziś go zobaczą

Jak mówi Marian Szymczak, przedstawiciel Sybiraków, młode matki, żyjące w głodzie i nędzy, dźwigały na Syberii krzyż. Ich mężowie, oficerowie, zostali rozstrzelani, a dzieci przeznaczone do biologicznej likwidacji. Szymczak dodaje, że na odsłonięciu pomnika będą już tylko dwie matki, pozostałe od dawna nie żyją.

Również Włodzimierz Bogucki, przedstawiciel rodzin katyńskich jest szczęśliwy z powodu odsłonięcia pomnika. – Wychowywały swoje dzieci w trudnych warunkach. To były żony oficerów pomordowanych w Katyniu. To była druga masowa deportacja. Pomnik to wielkie osiągnięcie, jesteśmy bardzo szczęśliwi – mówił Włodzimierz Bogucki, przedstawiciel Rodzin Katyńskich.

Sybiracy aż 64 lata czekali na złożenie hołdu bohaterskim kobietom, żyjącym w trudzie na Syberii.  Dzisiaj wnukowie Matek Sybiraczek odsłonią wyczekany pomnik. Uroczystość rozpocznie się o godz. 18:00 Mszą Św. w Kościele Najświętszego Zbawiciela, której przewodniczyć będzie biskup Stefan Regmunt. Dalsza część uroczystości odbędzie się przy pomniku rodzin katyńskich, a potem przy Placu Kolejarza, gdzie zostanie odsłonięty pomnik. Będzie także honorowa salwa i złożenie wieńców.

Dziś i jutro w Urzędzie Marszałkowskim można również oglądać wystawę pt. „Sybirackie losy”.