– Nie chcemy się specjalnie formalizować – mówił Krzysztof Osiniak, właściciel firmy informatycznej z Zielonej Góry, który jest jednym z pomysłodawców tej inicjatywy. – Nasza inicjatywa skierowana jest do mikroprzedsiębiorców. Nie chcemy tworzyć instytucji, w której będzie biuro i osoba. Chcemy, żeby ludzie się spotykali i pomagali sobie nawzajem oraz ułatwiali sobie życie – zapewnił gość Radia Index.
Pomysłodawcom pomagają starsi biznesmeni i część samorządowców. Przedsiębiorcy spotykają się najczęściej na północy naszego regionu, choć Krzysztof Osiniak nie wyklucza spotkania w okolicach Zielonej Góry. Warunek? Pozostali biznesmeni muszą bardziej włączyć się w organizację spotkań i przejąć część obowiązków.
Pomysłodawcom pomagają starsi biznesmeni i część samorządowców. Przedsiębiorcy spotykają się najczęściej na północy naszego regionu, choć Krzysztof Osiniak nie wyklucza spotkania w okolicach Zielonej Góry. Warunek? Pozostali biznesmeni muszą bardziej włączyć się w organizację spotkań i przejąć część obowiązków.
Dzięki takim spotkaniom łatwiej znaleźć kontrahenta czy wspólnika w interesach. Łatwiej też o poradę. – Osoby, które przeszły już jakąś ścieżkę mogą pomóc innym, natomiast nowi nie muszą wyważać otwartych drzwi – mówi Krzysztof Osiniak.
Mikroprzedsiębiorczości lubuskiej szukajcie na Facebooku.
Autor: Karol Tokarczyk