Dwudziestowieczna historia regionu, Polski i świata to temat cyklu wykładów prowadzonych na Uniwersytecie Zielonogórskim. Eksperci przekazują wiedzę niekoniecznie w formie akademickiej, ale przystępnej dla wszystkich. W najbliższym czasie omawiany będzie wątek z dziejów międzywojennych.
Specjalistą od tego okresu historycznego jest prof. Tomasz Nodzyński. Przedstawi wykład na temat wyborów w poznańskiej Marchii Granicznej. Należała ona do wschodniej części Niemiec.
Sądzę, że profesor na pewno przygotuje różnego rodzaju ciekawostki związane z tym burzliwym okresem między I a II wojną światową. Troszeczkę społeczeństwu na nowo to przypominamy. Mieliśmy niedawno setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, teraz będzie setna rocznica bitwy warszawskiej, wojny polsko-bolszewickiej. Myślę, że warto odkurzyć troszeczkę to dwudziestolecie, bo dla społeczeństwa, poza takimi podstawowymi hasłami, jak Piłsudski, jak dojście Hitlera do władzy, to jest taki okres, którym zbyt szeroko się nie interesuje, nie jest w stanie zbyt szczegółowo opowiadać.prof. Radosław Domke
Wschodnie Niemcy w dwudziestoleciu międzywojennym były zróżnicowane narodowościowo. Dla przykładu w Poznaniu mieszkało tyle samo Polaków i Niemców.
Nawet jeżeli część obszarów zaliczała się wtedy do państwa niemieckiego, czyli ówczesnej Republiki Weimarskiej, to zamieszkiwała na nich znaczna ludność polskiego pochodzenia. I odwrotnie, więc ludność była bardzo wymieszana. Przypomnijmy, że jak było powstanie wielkopolskie, to w samym Poznaniu, jak szacują historycy, populacji było pół na pół – 50% Niemców, 50% Polaków. Więc tutaj odpowiedź, czy było to miasto polskie czy niemieckie, jest niezwykle trudna.prof. Radosław Domke
Wykład prof. Tomasza Nodzyńskiego odbędzie się w poniedziałek, 27 stycznia o godzinie 15:00 w auli B przy alei Wojska Polskiego 69, na kampusie B uczelni. Jest otwarty dla wszystkich zainteresowanych.
Poniżej do wysłuchania – cała rozmowa Magdaleny Faron z prof. Radosławem Domke.
