Toaleta w Centrum Przesiadkowym nie jest już bezpłatna. Decyzję podjął Miejski Zakład Komunikacji po tym, jak bezdomni upodobali sobie to miejsce.
Dochodziło m.in. do zniszczeń, spożywany był tam również alkohol. Niektóre osoby przychodziły się tam umyć.
W momencie, kiedy na Centrum Przesiadkowym znajdują się osoby, które nieodpowiednio się zachowują, dzwonimy po pomoc na policję, straż miejską lub ochronę. Te osoby są wtedy wypraszane. Ich sposób na życie tak jednak wygląda. Przyjedzie patrol, wyprosi, one poczekają i wracają.Barbara Langner, dyrektor MZK w Zielonej Górze
Od połowy stycznia korzystanie z toalety w Centrum Przesiadkowym kosztuje złotówkę. – Nie ma innego wyjścia – skomentował Andrzej Bocheński, radny Zielonej Razem.
Na pewno jest jakiś odsetek ludzi, który potrafi zawsze patologię rozwijać. Ta złotówka to jest statystyka wręcz, bo to i tak kosztów sprzątania nie pokryje, a dzięki temu wiadomo, ilu tych użytkowników jest. Może trzeba będzie dostawić kolejne toalety, bo będzie taka potrzeba. Andrzej Bocheński, radny Zielonej Razem
Barbara Langner też nazywa opłatę mianem symbolicznej, dodając, że to i tak nie pokryje kosztów utrzymania – Jak za coś się zapłaci, to się bardziej uszanuje – przyznała dyrektor MZK.