Radiowóz goniący stado dzików z użyciem sygnałów dźwiękowych – takie obrazki widzieli ostatnio mieszkańcy ulicy Obywatelskiej. Zresztą nie tylko oni, bo stado dzików śmiało poruszające się w przestrzeni miejskiej to niestety częsty widok.
Próśb o interwencję jest nawet kilka dziennie. Władze miasta podjęły decyzję o odstrzale 150 dzików. O tym problemie dla miasta mówił w ostatniej audycji Prezydent na 96 FM Janusz Kubicki.
Choroba afrykańskiego pomoru świń miała też zmniejszyć populację dzików. Na ulicach Zielonej Góry widać dokładnie odwrotny skutek. – Nie mamy wyjścia – mówi o decyzji o odstrzale Janusz Kubicki.
Włodarz zapewnił, że odstrzał będzie odbywał się w nocy. Nie będzie uciążliwy dla mieszkańców. – Wiadomo, że nikt nie będzie strzelał do dzików na Westerplatte – dodał prezydent.