Jeszcze dziś w Zielonej Górze mogą zacząć działać kurtyny wodne. To oczywiście sposób na zapewnienie mieszkańcom ochłody w upalne dni. Wodna mgiełka z pewnością przyniesie nam ulgę, nie możemy jednak zapominać o rozsądnym zachowaniu.
Zielonogórskie wodociągi na próbę uruchomią na razie dwie kurtyny. Jedna stanie przy ratuszu, druga – przy pomniku Bachusa.
Najpóźniej do jutra, chociaż myślimy, że dzisiaj się uda i te dwie kurtyny będą funkcjonowały. Co do wirusa, to nie ma wskazań, że sama woda jest zagrożeniem i go przenosi. Zagrożenie mogą stanowić użytkownicy, dlatego prosimy o to, żeby zachowywać bezpieczne odległości, żeby się nie tłoczyć. Myślę, że zdrowy rozsądek i podejście mieszkańców gwarantują bezpieczeństwo. A woda sama w sobie wirusa nie ma – jest to woda z sieci wodociągowej, uzdatniana i dezynfekowana.
Kurtyny wodne są stalowymi konstrukcjami podłączanymi do hydrantu. Cząsteczki wody, które rozpylają, mogą się unosić razem z wiatrem, co powinno sprzyjać zachowaniu odpowiednich odległości od innych użytkowników.