– Medal był na wyciągnięcie ręki – mówi menedżer żużlowców RM Solar Falubazu Zielona Góra Piotr Zyto. Opiekun czwartej drużyny minionych rozgrywek PGE Speedway Ekstraligi ocenia sezon 2020.
Przypomnijmy, że Falubaz po raz kolejny otarł się o podium zajmując czwartą pozycję. Co Piotr Zyto zapamiętał z sezonu 2020?
Było kilka super meczów w naszym wykonaniu, na pewno to się zapamiętuje, o reszcie trzeba zapomnieć. Na pewno wpłynęła na sezon pandemia. Jeździliśmy we własnym sosie i nie mieliśmy żadnego porównania. To był ciężki sezon i do tego krótki.
Piotr Żyto ubolewał nad faktem, ze nie udało się zdobyć medalu.
Nie miałem problemu z prowadzeniem zespołu. Bolało to, że niektórzy nie robią tylu punktów, na ile ich stać. Zespól prowadziło się bardzo dobrze. Nikt na nas nie stawiał. Zabrakło “wisienki na torcie”, bo byliśmy w zasięgu i medal byłby przyjemnością.
Przypomnijmy, że mistrzem Polski została drużyna Unii Leszno.