LUBUSKIE: Para buch, koła w ruch! Akcja ratunkowa dla szprotawskiego PKP

Czy dzięki działaniom burmistrza Szprotawy oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego szprotawianie odzyskają kolej? Dzięki zakwalifikowaniu projektu do drugiej tury programu “Kolej Plus” wszystko wydaje się możliwe.

Przechadzając się ulicą Kolejową w Szprotawie można natrafić na zniszczony budynek. Starsi mieszkańcy Szprotawy pamiętają, że kiedyś budynek ten kontrolowały Polskie Koleje Państwowe. W ich wspomnieniach zachował się dźwięk gwizdków konduktorów, huk silników i widok podróżnych pospiesznie udających się na peron. Te dźwięki i widoki zwiastowały nadciągającą podróż.

Niestety, dzisiaj podróż liniami kolejowymi nie jest możliwa. Torowiska stoją puste, budynek niszczeje, a dalekosiężne wyprawy pociągami lub szynobusami pozostają kwestią wspomnień lub marzeń. Burmistrz Szprotawy Mirosław Gąsik wraz z pomocą Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego próbuje zmienić stan rzeczy.

Program “Kolej Plus” szansą dla Szprotawy

Ale jak to zazwyczaj z realizacją marzeń bywa, potrzebne są pieniądze – w tym wypadku dofinansowania. Złożony przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego projekt, opisujący rewitalizację linii kolejowych obejmujących Szprotawę, przeszedł do drugiej tury postępowania kwalifikacyjnego w ramach rządowego programu „Kolej Plus”.

Naprawie i modernizacji podlegać miałyby odcinki ze Szprotawy do Żagania i Żar, co za tym idzie możliwe byłby bezpośrednie połączenia z tymi miastami, a co najważniejsze możliwe byłoby wyczekiwane połączenie z Zieloną Górą. Dodatkowo burmistrz ubiega się o remont dworca i peronu. Aktualnie trwają przygotowania do ogłoszenia przetargów na opracowanie ważnego studium planistyczno-prognostycznego, na którego podstawie PKP PLK podejmie decyzję o przyznaniu dofinansowania.

– Udział w drugim etapie konkursu to spory krok w kierunku powrotu pociągów pasażerskich do Szprotawy oraz realnej walki z wykluczeniem komunikacyjnym – stwierdził burmistrz Mirosław Gąsik.

Kolejny krok do przodu

26 marca 2021 roku burmistrz Szprotawy uczestniczył w spotkaniu z przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego w sprawie projektu rewitalizacji linii kolejowych. Samorządy biorące udział w projekcie pozytywnie odpowiedziały na apel o wsparcie w przyszykowaniu dokumentacji.

– Siatka połączeń to bezpośrednie kursy do Zielonej Góry, Żar i Żagania – podkreśla Bartosz Sokołowski, współpracownik szprotawskiego ratusza w zakresie transportu publicznego, który również uczestniczył w tym spotkaniu.

Kolej jako podpora szprotawskiej komunikacji

Przywrócenie świetności szprotawskim liniom kolejowym pociągnie za sobą wiele pozytywnych skutków. Wiąże się to z oczywistą możliwością rozwoju turystyki i innych sektorów gospodarczych. „To bardzo ważna inwestycja, która niewątpliwie wpłynie pozytywnie na rozwój gospodarczy całej gminy.” – mówił Bartosz Sokołowski.

Poza tym odremontowanie linii kolejowych ułatwi życie mieszkańcom gminy Szprotawa. Pociągi są zdecydowanie jedną z najwygodniejszych form transportu publicznego, w szczególności dla osób starszych czy z niepełnosprawnościami. Mieszkańcy będą mogli dostać się do lekarzy i szpitali, zaś pracownicy na stanowiska pracy. Studenci i uczniowie będą mogli bezproblemowo dostać się do szkół. Możliwe będzie odwiedzanie rodziny znajdującej się w innych rejonach kraju.

O tych aspektach wspomina jedna z mieszkanek gminy Szprotawa – Weronika Bejman: – Takie połączenie ułatwiłoby mi znacznie dojazd na uczelnię, do pracy oraz do domu, bądź w celu odwiedzin członków bliskiej rodziny.

Połączenia te są wyczekiwane przez wielbicieli podróżowania i turystyki. Skład na trasie Szprotawa – Zielona Góra, dzięki przesiadkom na dworcu zielonogórskim, daje możliwości podróżowania po całej Polsce.

Pozytywny odzew szprotawskiej społeczności

Pomysł, jak i jego realizacja, która znajduje się na wyciągnięcie ręki, rozpalił mieszkańców gminy oraz spotkał się z ich aprobatą. Widać to po komentarzach umieszczanych pod informacjami publikowanymi na stronie szprotawskiego Urzędu Miasta na Facebooku.

– Byłabym bardzo zadowolona, gdyby takowe połączenia kolejowe faktycznie wróciły – stwierdziła Weronika Bejman.

Ostatnia prosta przygotowań

Czy na szprotawskim peronie rozlegnie się konduktorski gwizdek i ujrzymy jak „Najpierw powoli jak żółw ociężale / Ruszyła maszyna po szynach ospale” – cytując Juliana Tuwima? To już zależy od zarządu Polskich Kolei Państwowych.

Gminie pozostaje ogłosić przetarg na opracowanie studium planistyczno-prognostycznego, którego przygotowanie powinno trwać 12 miesięcy, zaś następnie przedstawione zostanie PKP PLK do oceny.

Materiał opracował: Kryspin Kopacz