Uczniowie siódmego LO twierdzą, że pierwszy tydzień był dla nich bezstresowy. Większość z nich czeka już na winobranie. Pierwszych sprawdzianów i kartkówek spodziewają się dopiero po Dniach Zielonej Góry.
Opinie uczniów potwierdzają także nauczyciele. Pierwszy tydzień zajmują lekcje organizacyjne. Jak twierdzi Andrzej Kłos, nauczyciel informatyki, prawdziwa nauka, wraz z ocenami zaczyna się dopiero w połowie września. – Jak mogę odpytywać na ocenę, jeżeli jeszcze niczego nie nauczyłem – pyta nauczyciel informatyki. – Na razie boli mnie gardło, bo pierwsze zajęcia to są wykłady czyli gadanie, gadanie i gadanie – tłumaczy Kłos.
W naszym regionie, według danych urzędu wojewódzkiego, do szkół poszło w tym roku 130 tysięcy młodych ludzi.
Autor: Patrycja Wolińska