Kilkadziesiąt piktogramów pojawiło się w zielonogórskich parkach. Wszystko po to, żeby było bezpieczniej. Znaki ostrzegają przed potencjalnym niebezpieczeństwem, a dokładniej przed spadającymi gałęziami drzew.
Szczególnie ważne jest uważanie na nie w trakcie wichur. Tych ostatnio w naszym regionie nie brakuje. Mówi Agnieszka Miszon z Zakładu Gospodarki Komunalnej w Zielonej Górze.
Niebezpieczeństwo stanowią nie tylko słabsze drzewa, ale też te silne i zdrowe. Podczas opadów deszczu, konary bardzo nasiąkają wodą. I potrafią zwiększyć swoją masę nawet kilkukrotnie. I często dochodzi od oderwania konara od takiego zdrowego drzewa. Takie piktogramy już od wielu lat funkcjonują w wielu polskich miastach.
W naszym mieście piktogramy pojawiły się między innymi w Parku Tysiąclecia i Sowińskiego.