Zapytaliśmy Przemysława Dulewicza, właściciela „IndekSmaku” co oferuje studentom. – Będziemy mieli pity, hamburgery, pajdy chleba ze swojskim jedzeniem. Myślę, że się utrzymamy dlatego, że wszystko będzie świeże, smaczne i na żołądki studentów – tłumaczy Dulewicz.
Optymizm właściciela jest ważny, ponieważ dwóm poprzednim najemcom tego miejsca się nie udało. Przemysław Dulewicz wierzy, ze klientów przyciągną promocję. – Od 3 października zaczynamy promocje naszych produktów – zachęca właściciel sklepu.
Kłopoty najemców w tej lokalizacji zaczęły się gdy uczelniana administracja przeniosła się do rektoratu przy ulicy licealnej.
Autor: Patrycja Wolińska