W związku z tym posiłkujemy się różnymi opiniami osób bliskich, rodziców i przyjaciół, które nie zawsze są słuszne i pomocne. Rodzice często są wobec swoich dzieci nie do końca obiektywni, przyjaciele próbują nas przekonać do swoich racji i wizji. Zapominamy o fachowcach, którzy specjalizują się w doradztwie zawodowym.
Należy brać pod uwagę swoje zdolności, talenty i pasje, ale trzeba rozważyć, czy z tych pasji będziemy mogli zapewnić sobie przyszłość, niektóre zainteresowania warto zamienić na hobby i nie wiązać z nimi swojego życia zawodowego. Nie warto zostawiać nic przypadkowi, bo może się to wiązać z późniejszą zmianą szkoły. Czasami coś nas fascynuje, ale później odkrywamy, że są inne rzeczy, które interesują nas jeszcze bardziej.
Podstawowym problemem większości uczniów trzecich klas gimnazjum jest podjęcie decyzji, czy chcą iść do liceum i i iść szybciej na studia, czy może do technikum, gdzie zdobędą już pewien zawód i napiszą maturę albo wybrać się do zawodówki, aby jak najszybciej zacząć pracować.
– Nie warto podczas podejmowania decyzji kierować się emocjami – opowiada Agnieszka z technikum ekonomicznego. – Kolega z klasy przeniósł się do budowlanki i wrócił do nas po jednym dniu – dodała. Żeby przyzwyczaić się do nowej szkoły i środowiska, zazwyczaj potrzeba tylko czasu i trochę cierpliwości.
Wielu uczniów wspominało o poziomie szkoły, w tym Konrad, uczeń pierwszej klasy LOIII: – Ważne jest to, żeby wybrać szkołę na swoim poziomie. O poziomie szkoły decyduje liczba wymaganych punktów przy rekrutacji. Lepiej jest wybrać szkołę na swoim poziomie niż później wypijać litry kawy i siedzieć po nocach przy książkach.
Na początku tego roku szkolnego wielu uczniów zdecydowało się na przeniesienie, ponieważ podjęli wcześniej złe decyzje ulegając zdaniu kolegów czy rodziców, wielu z nich nie potrafiło się dostosować do systemu nauczania, który w każdej szkole działa na innych zasadach.Warto jest słuchać opini innych, jednak musimy pamiętać o tym, że to decyzja o naszej przyszłości, którą powinniśmy podjąć sami. Musimy dobrać szkołę do swoich możliwości i zainteresowań, żeby dobrze się w niej czuć.
Znacząca część uczniów zdecydowała się też na przeniesienie do innej klasy, najczęściej wymienianym powodem przez uczniów były przedmioty rozszerzone, które w poszczególnych klasach są inne.
Uczniowie przyznali się, że na dniach otwartych byli tylko w szkołach pierwszego wyboru. Wielu z nich nie znało szkoły drugiego i trzeciego wyboru, do których niestety niektórzy z nich trafiali. Warto więc przygotować się na różne sytuacje w życiu.
Z przenoszeniem wiążę się również nadrabianie materiału, jednak większość nauczycieli zgodnie twierdzi, że szkoły zaczynają od tego samego, czyli od powtórek z gimnazjum. Teoretycznie nie powinno być wielu zaległości, jednak w praktyce bywa różnie.
Autor: Anna Lisiecka