Cofnijmy się o kilka tysięcy lat. Jesteśmy na terenie Francji, w okolicach miasteczka La Fayette. Żył tam pewien malarz. A właściwie należałoby powiedzieć, że żył tam człowiek, który pewnego razu rzucił grudką kolorowej gliny o ścianę jaskini i to, co się na tej ścianie rozprysnęło, ułożyło się w jakiś kształt – i tak zaczął malować. Dopóki malował znane i akceptowane rzeczy, czyli polowanie, mamuty, był akceptowany przez swoje plemię. Ale kiedyś namalował swoją dolinę i wyjście z niej. Wtedy przyszedł do niego szaman i powiedział, że nie może malować wyjścia z doliny i tego, co jest za nią, bo tam nic nie ma. Bo tam są smoki. Malarz na to, ze może i rzeczywiście nic tam nie ma, ale on to sobie właśnie tak to wyobraża. Po krótkiej kłótni, poszli razem sprawdzić, co jest naokoło doliny. Okazało się, ze wyglądało to podobnie do wizji malarza. Szaman powiedział „No tak, właściwie to masz rację”, po czym zepchnął go ze skały. W jaskini, koło miejscowości La Fayette, znaleziono rysunki malarza i ten przedstawiający wyjście z doliny był niedokończony.
■ Śmierć cywilna za ciemne włosy
W Polsce żyje ponad 2 miliony gejów i lesbijek. Większość z nich nigdy nie powiedziała nikomu, że jest homoseksualna. Dlaczego? Wyobraźmy sobie, że od dziś prawo zabrania posiadania włosów blond. Od jutra nie możecie się pokazać na ulicy. To wcale nie jest śmieszne. Kilkadziesiąt lat temu za posiadanie ciemnych włosów i ciemnych oczu groziła śmierć. Dziś śmierć cywilna, choć częstokroć nawet fizyczna, grozi osobie homoseksualnej, która odważy się pokazać publicznie swoją twarz. Przykładem może tu być chociażby ks. Szymon Niemiec, który gościł w jednym z programów Radia Index. Ks. Niemiec wyliczał wtedy, ze w ciągu trzech lat swojej działalności na rzecz środowiska LGBT (Lesbijki, Geje, Biseksualiści i Transseksualiści) ponad 120 razy wzywał policję, dwa razy gasił pożar swojego mieszkania, a raz próbowano go zamordować za pomocą noża.
■ Nie bądź mentalną kserówką
Przypomnijcie sobie słowa Woltera, który powiedział: „Nie zgadzam się z twoim zdaniem, ale zrobię wszystko, byś mógł je głosić”. Pokochajcie różnorodność, zrozumcie inność i cieszcie się szeroką gamą ludzkich różnic, bo pewnego dnia może się okazać, że przez zwalczanie „inności” i „odmienności” ludzie staną się swoimi duplikatami, niczym „mentalne kserówki”. To z kolei w społeczeństwach charakteryzujących się monizmem – czy to religijnym, narodowościowym czy kulturowym – oznacza zagrożenie dla kompromisu.
■ Tęczowi kandydaci
Zapraszam tym samym na najbliższe wybory, wśród których znajdziecie również „tęczowych kandydatów”, dzięki którym (miejmy nadzieję) zagości wreszcie w naszym kraju większa tolerancja, wolność miłości i równość wszystkich obywateli, bez względu na płeć, wiek, kolor skóry, wyznanie czy orientację seksualną.
Jak zawsze pozdrawiam!
shelter.west@gmail.com
Autor: Shelter West