Zielonogórskie schronisko dla zwierząt bezdomnych potrzebuje pomocy. A dokładniej wszelkiego rodzaju ręczników, narzut oraz koców. Materiały te pozwolą na ocieplenie bud dla psiaków przy Szwajcarskiej.
Jak mówi Sylwia Zając, kierownik zielonogórskiego schroniska dla zwierząt bezdomnych – nieważne czy będą to materiały nowe, czy używane. Jest jednak jedno małe ale.
Jest jedno zastrzeżenie – żeby kołdry nie miały pierza, bo psiaki nam to rozszarpują. Tych materiałów używamy do ocieplania wejścia bud. A także do pomieszczeń. Przyda nam się także świeża słoma.
Niezmiennie potrzebna jest także karma. I to taka specjalistyczna.
Wiemy, że są tańsze karmy. Tak zwane marketowe. Ale one nam się nie sprawdzają. Bo mają mniej białka. Żywienie jest niezwykle istotne.
Przytulisko dla zwierząt prosi także o oleje. Dzięki dodawaniu ich do wody, ta nie zamarza tak szybko niż zwykle. Wszystkie wcześniej wymienione artykuły można przywozić osobiście na ulicę Szwajcarską.