Dziś już wyspany i szczęśliwy! Rademenez, czyli Radosław Blonkowski przeszedł do historii. Zielonogórzanin rapował przez 36 godzin. Freestyle da mu wpis do księgi rekordów Guinnessa. Da, bo teraz materiał zostanie zweryfikowany.
A jak się czuje dziś? Sprawdziliśmy. Zastaliśmy go w Hydrozagadce, czyli w miejscu, gdzie wcześniej spędził półtorej doby.
Bardzo dobrze! Czuję się świetnie! Pospałem 9-10 godzin. Wstałem, pojechałem do Hydrozagadki i chcę dogrywkę zrobić. Nie, no żartuję! Przyjechałem odebrać kilka rzeczy, ale naprawdę czuję się świetnie.
Kiedy zielonogórzanin oficjalnie zostanie ogłoszony rekordzistą? O to zapytaliśmy jego żonę, Martę Blonkowską.
To zależy. To mogą być 2 tygodnie, ale mogą być też 2 miesiące. Zależy to od tego, jaką opłatę się uiści w odpowiednim miejscu, czyli u osób, które będą ten rekord weryfikowały w Anglii. Decyzja nie zapadła, ale to zależy też od zbiórki, którą prowadziliśmy. Całe przedsięwzięcie to również ogromne koszty.
A zbiórka cały czas trwa. Link do niej znajdziecie TUTAJ.