Był sportowcem, jest naukowcem. Bartłomiej Hes, przedstawiciel akrobatyki z nawiązką wypełnił kryteria mówiące o tym, że nominowany w plebiscycie Sportowca 20-lecia Uniwersytetu Zielonogórskiego musi być absolwentem uczelni.
Hes nie tylko ją skończył, ale na niej został.
Rok temu obroniłem swoją pracę doktorską na Wydziale Nauk Biologicznych. Jestem zatrudniony w Katedrze Sportu i Promocji Zdrowia. Naturalne było podjęcie pracy doktorskiej i obronienie w tamtym roku doktoratu.
Dziś dr Bartłomiej Hes prowadzi głównie zajęcia z teorii i metodyki gimnastyki. Zna się na tym, jak mało kto, bo w akrobatyce, dokładnie w skokach na trampolinie osiągnął wiele. Sięgał po zwycięstwo w Pucharze Świata, był też wicemistrzem Europy. Czego zabrakło? Występu na igrzyskach olimpijskich.
Moim takim celem, marzeniem, które mnie napędzało w treningach były właśnie igrzyska. Niestety nie udało się zakwalifikować, choć byłem blisko jednych igrzysk. Trudno, były inne zawody i sukcesy.
Głosowanie cały czas trwa na Facebooku AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego. Wyniki poznamy podczas gali w rektoracie uczelni 8 grudnia.