Zatracił się i pogubił – w taki sposób Janusz Jasiński – szef Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej i właściciel koszykarskiego Zastalu komentuje zamieszanie wokół wiceministra sportu, posła Łukasza Mejzy.
Jasińskiego pytaliśmy o opinię, bo przez kilka lat Mejza pracował w koszykarskim klubie. Był odpowiedzialny m. in. za kontakty ze sponsorami.
Jasiński zwraca uwagę na fakt, że Mejza wręcz oszukał swoich wyborców kierując się ku obozowi Zjednoczonej Prawicy.
Przypomnijmy, kilka tygodni temu dziennikarze Wirtualnej Polski opublikowali cykl materiałów, z których wynika, że firma posła miała się specjalizować w kosztownym i niesprawdzonym leczeniu nowatorskimi metodami chorych na raka, Alzheimera czy Parkinsona. Poseł dwa dni temu zawiesił swoją działalność w ministerstwie.