ZIELONA GÓRA:

Zielonogórzanin szefem SLD?

Artur Hebda twierdzi, że ma receptę na naprawę Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Przekonuje też, że jego młody wiek może być atutem dla partii. – Na całej polskiej scenie politycznej nie szukałbym podziałów ze względu na metrykę. Szukałbym raczej tego czy mamy odwagę myślenia w sposób nieszablonowy i otwierania się na nowe idee. Bo dzisiejsza polityka pozbawiona jest idei – zauważa Hebda.

Zielonogórski Radny SLD uważa, że polski system parlamentarny zbliża się do zachodniego. To oznacza, że partie rządzące coraz częściej będą utrzymywać władzę. – W demokracjach, gdzie parlamentaryzm trwa znacznie dłużej niż w Polsce, mamy przykłady, że ktoś jest w opozycji kilkanaście lat. My się przyzwyczailiśmy, że co cztery lata wymienialiśmy rząd. Tutaj jest problem wielu polityków, szczególnie tych, którzy już rządzili, i to dotyczy także SLD, że być może oni rzeczywiście nie mają pomysłu na partię, która być może będzie w opozycji nawet 10 lat – przekonuje Artur Hebda.

Wybory nowego szefa SLD odbędą się 10 grudnia. Zastąpi on Grzegorza Napieralskiego, który z powodu słabego wyniku Sojuszu Lewicy Demokratycznej w ostatnich wyborach parlamentarnych zrezygnuje ze swojej funkcji.

Autor: kt

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00