Jarosław Skorulski mówi wprost – miasto nie jest w stanie na ten moment wyznaczyć nowej siedziby dla “Medyka”. Bo spełniającego wszystkie wymogi obiektu w tej chwili w Zielonej Górze nie ma. Z prośbą o nową siedzibę dla szkoły do magistratu zwrócił się zarząd województwa lubuskiego.
Skorulski uważa, że “Medyk” powinien pozostać w swojej dotychczasowej siedzibie. Między innymi ze względu na dojazdy.
System komunikacji jest dużo łatwiejszy niż do Sulechowa. Proszę sobie teraz wyobrazić, że cały region będzie teraz jeździł do Sulechowa, bo tam stoją puste budynki. I ktoś sobie wymyślił takie dla nich przeznaczenie. Poza tym Zielona Góra na tym straci. Trzeba mieć złą wolę żeby tego nie widzieć.
Naczelnik Wydziału Oświaty i Spraw Społecznych podkreśla również, że kilka lat temu miasto chciało pomóc szpitalowi poprzez budowę wielopoziomowego parkingu wewnątrz lecznicy.
Tam również byłoby miejsce na budynek administracji. Jeśli wiec szpital ma problem z biurami, to w tym budynku pewnie mogłyby się one znaleźć.
O ustaleniach w kwestii “Medyka” będziemy was informowali na bieżąco.