KOSZYKÓWKA:WAŻNEZIELONA GÓRA:

Porażka Zastalu po słabym meczu

Nieskuteczny, zwłaszcza w rzutach z dystansu Enea Zastal BC przegrywa w Dąbrowie Górniczej z MKS-em 78:83. Dla zielonogórzan to ósma porażka w Energa Basket Lidze.

Podopieczni Olivera Vidina przez większość meczu musieli gonić swoich rywali. Poza pierwszą kwartą, wygraną przez Zastal nieznacznie, potem na prowadzeniu znajdowali się gospodarze. Różnica przeważnie była niewielka, najwyżej MKS prowadził dziesięcioma punktami. Tak było na początku czwartej kwarty, ale wtedy Zastal rzucił się do odrabiania strat. Zielonogórzanie zanotowali serię 10-0, po lay-upie Andy’ego Mazurczaka był remis po 62, a niedługo później Zastal objął prowadzenie 67:64, 4 minuty przed końcem, gdy Nemanja Nenadić trafił oba rzuty wolne.

Niestety, niedługo później zielonogórzanie stracili najlepszego w swoich szeregach Dragana Apicia. Serb opuścił boisko za 5 fauli, wcześniej zdołał jednak skompletować double-double, notując 21 punktów i 10 zbiórek. W Zastalu w końcówce brakło lidera, a w MKS-ie wynik pociągnęli Michael Lewis i Cayo Pacheco, zdobywcy kolejno 21 i 6 punktów.

To kolejny mecz zielonogórzan, w którym notują fatalną skuteczność za 3 punkty. Przeciwko Uniksowi zielonogórzanie trafili zalediwe trzy “trójki”. Tym razem licznik zatrzymał się na czterech celnych rzutach z dystansu, w tym jednym w ostatnich sekundach Jarosława Zyskowskiego.

W zespole Zastalu zadebiutował Amerykanin Paul Jackson. Rozgrywający spędził na parkiecie nieco ponad 12,5 minuty i zdobył 6 punktów.

W poniedziałek zielonogórzanie w hali CRS powalczą o drugie w tym sezonie zwycięstwo w lidze VTB. Zastal zmierzy się z Astaną (18:00).

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00