LUBUSKIE:ZIELONA GÓRA:

Jest śledztwo w sprawie unijnych dotacji

Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze wszczęła śledztwo w sprawie unijnych dotacji, jakie w ramach projektu Lubuskie Bony Rozwojowe otrzymała firma Future Wolves lubuskiego posła Łukasza Mejzy.

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury skierował Zarząd Województwa Lubuskiego na podstawie wyników kontroli projektu Lubuskie Bony Rozwojowe. Kontrola wykazała liczne nieprawidłowości, w wyniku czego Agencja Rozwoju Regionalnego i Zachodnia Izba Przemysłowo-Handlowa (operatorzy projektu) muszą zwrócić odpowiednio: ponad 750 tys. zł i blisko 100 tys. zł. W obu przypadkach nieprawidłowości dotyczą usług szkoleniowych w formule e-lerningu realizowanych przez firmę Future Wolves Łukasz Mejza.

Wszczęte przez prokuraturę śledztwo ma trzy wątki. Dwa dotyczą “przedłożenia nierzetelnych dokumentów i pisemnych oświadczeń mających istotne znaczenie dla uzyskania wnioskowanego wsparcia finansowego – to jest potwierdzających przeprowadzenie w pełni zadeklarowanych szkoleń ustalonych uczestników projektu – co nie miało potwierdzenia w rzeczywistości oraz ich koszt, a tym samym wprowadzenie w tym zakresie w błąd operatora i doprowadzenie go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości”. Poza tym prokuratura zbada też kwestię niedopełniania obowiązku przez osoby odpowiedzialne w Agencji Rozwoju Regionalnego w Zielonej Górze. Chodzi o nadzór nad realizacją umowy, na mocy której spółka stała się beneficjentem – operatorem projektu, a skutkiem czego wyrządzono jej znaczną szkodę majątkową w kwocie 750 tys. zł.

źródło: lubuskie.pl

 

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00