Gdzie w Zielonej Górze można się spotkać i legalnie wypić zimny napój piwo? Takie pytanie ma pewnie wielu zielonogórzan, którzy chcieliby ze spokojem spędzić czas, szczególnie teraz, w okresie wakacyjnym
Zielona Góra nie ma takiego miejsca. Zwrócił na to uwagę nasz słuchacz pan Konrad. W audycji “Prezydent na 96 FM” podzielił się z nami taką oto refleksją:
Przydałoby się takie miejsce w Zielonej Górze, gdzie można przyzwolić na piwko w plenerze. Wrocław ma Wyspę Słodową, my młodzi zielonogórzanie takiego miejsca nie mamy –Możemy oczywiście gdzieś pojechać na Odrę, ale Zielona Góra nie ma takiego miejsca, gdzie młodzież może się spokojnie bawić w plenerzeSylwia Malcher-Nowak
Co na to włodarz miasta? Wiceprezydent Dariusz Lesicki jest zdania, że w magistracie myśli się o takim miejscu.
To jest kolejny głos w tej sprawie. Są osoby, które w sposób kulturalny chcą spożytkować czas na łonie natury. Będziemy zastanawiać się nad znalezieniem miejsca, gdzie będzie można stworzyć taki mikro Hyde Park lub ewentualnie, jak proponują mieszkańcy mikro Open’er, gdzie będą występy artystyczne, a do tego będzie dopuszczona możliwość spożywania w określonych godzinach i w określonych limitach różnych trunków Sylwia Malcher-Nowak
Macie pytania do prezydenta? Piszcie do nas: prezydent@wzielonej.pl lub dzwońcie: 68-326-96-96 w każdą środę po godzinie 12.30.