Drożyzna dotyka wszystkich, także miejskie jednostki. I nie chodzi tylko o wzrost cen za energię elektryczną. Robert Jagiełowicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zielonej Górze wylicza, że rosną ceny niemal za wszystkie usługi. – Ochrona kosztuje nas 20-30 procent więcej, rok do roku – mówi szef ośrodka.
Jagiełowicz przyznaje, że miasto wsparło już w tym roku MOSiR dodatkowym dofinansowaniem. Kolejnym problemem jest brak rąk do pracy. Dyrektor pytany czy możliwy jest wzrost cen biletów za korzystanie z basenu CRS odpowiada, że nie jest to na razie brane pod uwagę.
Z kolei jeden ze słuchaczy pytał w ostatniej audycji Prezydent na 96 FM czy władze miasta rozważają częściowe zamknięcie tego typu obiektów rekreacyjnych. Oto, co powiedział prezydent Janusz Kubicki.
Dodajmy, że basen CRS był zamknięty we wrześniu, ale powodem była coroczne prace technologiczne i konserwatorskie.