Czy przed kolejnymi wyborami samorządowymi zmienią się granice okręgów wyborczych w Zielonej Górze? Wszystko na to wskazuje. Powodem jest zwiększona liczba mieszkańców w okręgach 3 i 4.
Przypomnijmy, zgodnie z wyborczym kodeksem w każdym z pięciu okręgów musi być wybieranych co najmniej pięciu radnych. Jak wygląda sytuacja dziś? Pytamy Piotra Barczaka, przewodniczącego zielonogórskiej Rady Miasta.
W ostatnich latach zmieniła się liczba mieszkańców na poszczególnych osiedlach. W okręgach musi być tzw.,. reprezentatywność, w każdym z okręgów musi być podobna liczba mieszkańców. a ze względu na te przesunięcia wychodzi na to, że w jednym z okręgów jest sześć mandatów, a w innym cztery. Dotychczas było tak, że było pięć okręgów pięciomandatowych. Jeśli chcemy to utrzymać, musi być zmiana okręgów wyborczych.
W praktyce oznacza to tyle, że mieszkańcy będą głosować w tych samych miejscach, ale będą przesunięte granice niektórych okręgów.
Żeby w danym okręg ubyła taka sama liczba, czyli mniej więcej 25 tysięcy mieszkańców. bo taka liczba łączna jest mieszkańców. a zdarza się, że w jednym jest 20, a w drugim 30. Chodzi o to, by doprowadzić do tego, co było dotychczas.
Rada Miasta podczas ostatniej sesji powołała w tym celu specjalną komisję. Zakończenie jej prac zaplanowano na 31 stycznia przyszłego roku. Komisja ma wypracować propozycję przesunięć w poszczególnych okręgowych wyborczych. Zmiana granic ma nastąpić najpóźniej na trzy miesiące przed wyborami samorządowymi. Te zaplanowano na kwiecień 2024 roku.