Passa pięciu zwycięskich meczów przerwana! Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra przegrali z Treflem Sopot 83:99. Przez trzy kwarty zastalowcy fantastycznie walczyli o wygraną, ale w ostatniej kwarcie stanęli i oddali inicjatywę rywalowi.
Przez 32 minuty zielonogórzanie prowadzili wyrównany bój z wiceliderem tabeli i ostatecznie 16-punktowa porażka w niczym nie oddaje tego, co działo się na parkiecie w hali CRS. Zastal “bił się” o zwycięstwo, grając na rewelacyjnej 62-procentowej skuteczności rzutów za trzy punkty w pierwszej połowie.
Zielonogórzanie przegrywali po pierwszej kwarcie 26:32, ale szybko odrobili straty. Szalał Przemysław Żołnierewicz w zespole zielonogórskim. W ekipie Trefla znakomite zawody rozegrał z kolei były gracz Zastalu, Łotysz Rolands Freimanis. Do przerwy było 49:49. Trzecia kwarta minimalnie dla Zastalu, który po 30 minutach prowadził 73:70. Jeszcze w 32 minucie po wsadzie Szymona Wójcika Zastal prowadził 79:75, po czym…stanął. Sopocianie poczuli krew, zaczęli trafiać i szybko osiągnęli 10-punktowe prowadzenie. W 36 minucie było już 81:91 dla Trefla i stało się jasne, że tego meczu Zastal już nie wygra.
Najwięcej punktów dla Enei Zastalu zdobyli: Żołnierewicz 29, Alford 10, Kutlesić i Zecević po 9.