Lotnisko w Babimoście zmienia swoje oblicze. Nie chodzi tu tym razem o nowe połączenia, ale o charakter prawny.
Jak powiedział Radiu Index Sławomir Kotylak, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Komunikacji Urzędu Marszałkowskiego, swoja obecność na lotnisku będzie chciało mocniej zaakcentować wojsko. Uzgodniono już zmianę przeznaczenia obiektu na cywilno-wojskowy.
Wracamy do czegoś, co miało miejsce jeszcze na początku lat 90-tych. Stacjonowały tam regularne jednostki wojskowe, w tym wypadku “Lotnictwo Polskie”. MON w kontekście dzisiejszych wydarzeń za naszą wschodnią granicą, zmieniło doktrynę obronną. Stąd przywrócenie lotnisku charakter wojskowy.
Zarówno lotnisko jak i samo miasto Babimost czekać będą teraz zmiany. Kotylaka zapytaliśmy, jakie dokładnie.
Ma być zawiązana jednostka wojskowa, ma powrócić pułk lotniczy. Do tego ma być rozbudowa infrastruktury mieszkaniowej. Kiedyś funkcjonowały tam koszary. Ministerstwo Obrony Narodowej chce też przenieść część szkolenia wojskowego. Są już prowadzone rozmowy z Uniwersytetem Zielonogórskim, by wykorzystać pomieszczenia w Sulechowie.
Nasz rozmówca dodał, że w Babimoście można się spodziewać zwiększenia inwestycji jeśli chodzi o infrastrukturę drogową czy kolejową.