UCZELNIA:

Czego nie wiecie o E-bilecie?

Mikołaj Rosik, Radio Index: Po co zielonogórzanom e-bilety?

Barbara Langner: E-karta jest nowoczesnym nośnikiem na którym można zapisać uprawnienia do ulgowych lub bezpłatnych przejazdów oraz bilet okresowy i (lub) środki na elektronicznej portmonetce służące do opłacenia przejazdów jednorazowych lub przewozu bagażu. E-karta ma ułatwić korzystanie z usług MZK Pasażerom a nam dostarczyć cennych informacji o przemieszczaniu się pasażerów. Korzystając z elektronicznej portmonetki możemy przy jej pomocy opłacić przejazd za siebie i ewentualnych 6 współtowarzyszy podróży, lub zapłacić za przewożony bagaż. Nie musimy pamiętać o drobnych niezbędnych przy zakupie biletu papierowego w automacie. Trudno tu mówić o policzalnym zysku – naszym zadaniem jest zachęcić do korzystania z komunikacji miejskiej poprzez łatwiejszą formę zapłaty i lepszą ofertę przewozową.

Czym się różni e-karta od elektronicznej portmonetki?

E-karta jest nośnikiem na którym jest zapisana między innymi elektroniczna portmonetka.

Dlaczego należy „odbić” kartę nie tylko przy wchodzeniu do autobusu, ale także przy wychodzeniu?

Zachęcamy do wylogowania się przy wysiadaniu, ale nie jest to obowiązkowe. Informacje te pozwolą na lepsze dostosowanie oferty przewozowej do ciągle zmieniających się potrzeb i oczekiwań Pasażerów. Każda podróż z takim biletem wymaga zbliżenia go do czytnika przy wsiadaniu bo nie zalogowanie się w systemie jest jazdą na “gapę” i podlega opłacie dodatkowej.  Przy korzystaniu z elektronicznej portmonetki przy wysiadaniu po zbliżeniu e-karty do czytnika nasz przejazd zostanie
rozliczony wg ilości przejechanych przystanków a różnica zostanie przeniesiona z powrotem na e-bilet np. wysiadamy na drugim przystanku ( tzw, “krótki przejazd”) więc opłata za przejazd wynosi 1 zł, a system pobrał przy wsiadaniu 3 zł to przy wysiadaniu “odda” różnicę tj. 2.00 zł. Jeżeli tego nie uczynimy to zapłacimy 3,00zł.  Jeżeli odbywamy dłuższą podróż to w marcu za 3 i więcej przystanków zapłacimy 2,40 zł a od 1 kwietnia od 3 do 8 przystanków zapłacimy 2,60 i za kolejne przystanki po 4 grosze za każdy jednak nie więcej niż 3 zł na terenie miasta. Jak widać z powyższego w interesie pasażera jest zarówno zalogowanie jak i wylogowanie się korzystając z przejazdów autobusem MZK.

Dlaczego mimo tego, że kilkanaście tysięcy zielonogórzan do 1 marca nie odebrało e-kart (dziś dalej zostało kilka tysięcy), nie zdecydowali się Państwo opóźnić wprowadzenie podwyżek cen biletów „tradycyjnych” z 2,40 do 3,00?

Decyzję o ustaleniu opłat i dacie ich wprowadzenia podjęła Rada Miasta 20 grudnia 2011 roku i my nie jesteśmy władni ją zmieniać. O tym, że będzie zmiana opłat wiadomo było już w grudniu ubiegłego roku, wnioski o wydanie e-karty zaczęliśmy wydawać w połowie stycznia a e- karty można odbierać od 21 lutego – więc osoby, którym zależało na e-biletach, oczywiście jeżeli złożyły z wyprzedzeniem wniosek,  mogły je odebrać pod koniec lutego lub na
początku marca.

Studenci po skończeniu studiów będą musieli wyrobić sobie nową e-kartę, ponieważ legitymacja studencka straci ważność?

Studenci mogą sobie dziś wyrobić e- kartę i korzystać z niej również po ukończeniu studiów jednak już bez uprawnień do ulgi lub do ukończenia studiów korzystać z legitymacji studenckiej jako nośnika biletu okresowego i (lub) elektronicznej portmonetki.

Czy rozważają Państwo wprowadzenie biletu okresowego na 60 przejazdów? Byłoby to idealne rozwiązanie dla osób, które autobusami jeżdżą tylko do pracy/szkoły i z powrotem.

Na razie nie, ale jeżeli z analizy informacji uzyskanych przy przejazdach na e- kartę będzie wynikała taka potrzeba to będziemy rozmawiać z Radnymi o uzupełnieniu oferty – wymaga to zmiany Uchwały Rady Miasta.

Jak wygląda kontrola biletów elektronicznych?

Kontrolerzy są wyposażeni w specjalne karty kontrolerów i czytniki kart a kontrola polega na zebraniu kartą kontrolera skasowań w danym autobusie, przeniesieniu ich do czytnika a  w czasie kontroli zbliżając kartę pasażera do czytnika kontroler odczytuje czy karta jest ważna i czy przejazd został zarejestrowany na kontrolowanym kursie.

W marcu 2011 roku miesięczny bilet ulgowy bez limitu przejazdów do miejscowości podmiejskiej kosztował 56 złotych, od 1 kwietnia  2011 roku 70 złotych a od 1 marca 2012 roku kosztuje 90 złotych. Dla porównania w Poznaniu taki sam bilet kosztuje 70 złotych i można nim dojechać w miejsca oddalone od siebie nawet o 40 kilometrów.

Koszty komunikacji miejskiej są w całej Polsce bardzo porównywalne. A różnice w cenach są spowodowane możliwościami budżetów miast. Jeśli porównać koszty ponoszone przez MZK na paliwo to ceny wzrosły o 1 zł na litr, a koszty benzyny to 30% naszych wydatków.

Gdyby miała Pani jeszcze raz dokonać wprowadzenia e-biletu w Zielonej Górze to czy zmieniłaby Pani coś w porównaniu do tegorocznej akcji? Wydłużyłaby Pani tą operację w czasie?

Nie. Wydłużanie terminów do niczego nie prowadzi.  Mamy to do siebie, że zawsze czekamy na ostatni ą chwilę.

Co MZK planuje wprowadzić w następnych latach?

Bardzo by nam zależało na zakupie nowych autobusów. Aby tabor był nowoczesny to co roku powinniśmy wymieniać jego 10%. Nie stać niestety miasta na taką częstotliwość zakupów. Marzą nam się autobusy o napędzie alternatywnym.

Gdyby miała Pani nieograniczony budżet to jakie MZK by Pani stworzyła? Mielibyśmy tramwaje?

Tramwaje raczej nie, bo układ komunikacyjny w mieście nie umożliwia budowy oddzielonych torowisk. Kiedyś myśleliśmy o duo busach, czyli pojazdach, które korzystają z trakcji elektrycznej, ale posiadają także silnik spalinowy. Jednak trzeba było by stawiać sieć trakcyjną pod napięciem nad ulicami. Mamy nadzieję, że w lipcu tego roku na testach w Zielonej Górze pojawi się autobus z silnikiem elektrycznym. Pasażerowie oczekują większej ilości elektronicznych  tablic informacyjnych na przystankach.

Karty są darmowe, ale kto pokrył koszty ich wydruku?

Karty zostały zakupione jako element projektu i jak cały projekt dofinansowano ich zakup z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007 – 2013.

Jak zachęci Pani zielonogórzan do korzystania z MZK a nie z samochodów?

Przede wszystkim w centrum miasta bardzo trudno znaleźć miejsce parkingowe dla samochodów osobowych. Staramy się, aby nasze autobusy były zawsze sprawne i punktualne. Transport publiczny jest także o miele bardziej przyjazny środowisku.

Autor: Mikołaj Rosik

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00