W tym roku miasto przygotowało dla dzieci około 500-600 miejsc, licząc na to, że wielu sześciolatków pójdzie wcześniej do szkoły. Pierwszeństwo w rekrutacji mają maluchy zameldowane w Zielonej Górze, te spoza rejonu dostaną się tylko wtedy, gdy po naborze pozostaną wolne miejsca.
W mieście są 24 placówki publiczne i 9 prywatnych, we wszystkich trwają przygotowania do przyjęcia nowych podopiecznych. O szczegółach naboru rozmawiała z nami pani Katarzyna Kozakowska, dyrektorka Miejskiego Przedszkola nr 38. Podkreślała ona, że właściwie nic nie zaszły zmiany w sposobie naboru: -Dziecie 6-letnie tak jak w zeszłym roku miały możliwość wyboru szkoły albo przedszkola. Natomiast dzieci 5-letnie mają obowiązek odbycia rocznego przygotowania przedszkolnego-. Jak dodaje K. Kozakowska w jej placówce na 31 sześciolatków ośmioro pójdzie w tym roku do szkoły.
W Miejskim Przedszkolu nr 38 przygotowano 28 miejsc dla dzieci 3-letnich i po 10 miejsc dla 4- i 5-latków.
Opinie rodziców dotyczące systemu rekrutacyjnego bardzo się od siebie różnią –wiele zależy od przypadku i nie wszyscy mają przyjemne wspomnienia związane z poszukiwaniem przedszkola. –Moja córka dostała się do przedszkola dwa lata temu i nie było żadnego problemu- mówi jedna z mam. Inna twierdzi, że występują problemy: -Z miejscem było ciężko, ale ostatecznie udało się je znaleźć-.
Wiceprezydent Wioleta Haręźlak mówi: -Mam nadzieję, że mamy pięciolatków nie zapomną zapisać swoich dzieci-. Formularze można pobierać ze strony internetowej urzędu miasta. Listy przyjętych dzieci przedszkola ogłoszą 16. maja o godzinie 12:00.
Autor: Agnieszka Ejsmont