Czy Zielona Góra, jako miasto, powinna współfinansować program in vitro? To temat, który od lat zarówno wśród mieszkańców, jak i radnych budzi wiele kontrowersje. Kilka lat temu zielonogórscy działacze Lewicy złożyli do uchwały rady miasta projekt dotyczący właśnie współfinansowania przez miasto in vitro. Nie spotkał się on jednak z poparciem pozostałych radnych i władz miasta.
Czy teraz, gdy program in vitro wspiera Urząd Marszałkowski, jest nadzieja i na poparcie ze strony zielonogórskiego magistratu? O to zapytaliśmy Cezarego Wysockiego z Nowej Lewicy w Lubuskiem.
Wysocki nie ma wątpliwości, że gdyby tego typu projekty były zgłaszane do budżetu obywatelskiego, to byłyby realizowane już od dawna.