Spektakl ten miał swoją premierę w 1979 roku. Twórcy nie zaliczają jej jednak do zbyt udanych. Powodem tego jest fakt, że postać kata, która jest kluczową w “Szkole czarownic”, powiedziała wtedy zaledwie dwa zdania. Przez lata jednak dzieło to ewoluowało. Jego niewątpliwą zaletą jest wielopoziomowość z zaskakującymi rozwiązaniami formalnymi. Traktuje on o ważnych rzeczach, czyli Bogu, ludzkości i czarach. Tak naprawdę to ten spektakl jest też o Ostatniej Wieczerzy w Ogrójcu. “Jest to wieczerza aktorów, widzów, fantomów i nabrzmiałych treści”, jak mówią o niej sami członkowie Terminusa.
To wszystko jest tłem dla tyrady przeciw ludzkości wygłaszanej przez kata. Jest to głos, który przestrzega przed upadkiem ludzkości, a zwłaszcza Zachodniej cywilizacji.
Spekakl “Szkoła czarownic” rozpocznie się dziś o godzinie 20 w Zielonej Jadłodajni. Wstęp jest wolny.
Autor: Michał Cierniak