– Ideą było przekazanie wiedzy o Zielonej Górze – mówi Łukasz Chwałek, autor projektu muralu przy areszcie śledczym, który w piątek został oficjalnie otwarty.
Artysta wygrał konkurs na projekt muralu z okazji obu jubileuszy miasta: 800-lecia powstania miasta i 700-lecia uzyskania praw miejskich. Jak przyznaje, niełatwo było na kilkuset metrach opowiedzieć historię Zielonej Góry.
Samych zdjęć i motywów, które chcieliśmy przedstawić było bardzo dużo. Zielona Góra ma bogatą historię, ale skupiliśmy się na tych najważniejszych.
Prezydent Janusz Kubicki cieszy się, że mur okalający areszt będzie ozdobą, a nie szpetnym elementem centrum miasta.
Ja myślę, że każdy powinien przyjść i zobaczyć miasto na kilkuset metrach. Wielkie podziękowania dla pani dyrektor aresztu, że możemy w ten sposób upiększyć miasto. Każdy znajdzie kawałek swojej własnej historii, przeglądając ten mural.
Mural opowiada historię Zielonej Góry od 1222 roku aż do wizji przyszłości za kilkaset lat.