Pędzle i wałki poszły w ruch. “Pogromcy bazgrołów” wzięli się w sobotnie przedpołudnie ostro do pracy. Tym razem “wzięli się” za oszpeconą bramę przy ulicy Drzewnej 2.
Pogromcy w tym miesiącu działają już po raz drugi. Efekt, jak zwykle, okazuje się piorunujący, bo po bazgrołach nie ma śladu. Bramę odświeżali dziś młodzi zielonogórzanie, z którymi mogliśmy porozmawiać.
Może być fajna zabawa, powinno być fajnie. trzeba dbać o porządek w Zielonej Górze. Wcześniej malowałem w domu i pomagałem cioci malować altankę.
Organizatorem akcji był zielonogórski radny Paweł Wysocki, który zapowiada kolejne inicjatywy, tym bardziej, że w Zielonej Górze jest wciąż nad czym pracować.
W zeszłym tygodniu oczyściliśmy ulicę Bankową, teraz jesteśmy przy ulicy Drzewnej. Mamy jeszcze bramę przy ulicy Kupieckiej 22 w przyszły weekend i na koniec miesiąca ulica Mickiewicza, gdzie jest księgarnia staromiejska. Będzie jeszcze duża feta, jeśli pogoda pozwoli, za tydzień, w piątek będziemy czyścić ekrany pomiędzy ulicą Botaniczną a Wyszyńskiego. Będziemy zapraszać dzieciaki z LO 1 i Budowlanki.
Dodajmy, że “Pogromcy Bazgrołów” działają już od 2017 roku. Ich celem jest odmalowywanie oszpeconych budynków w centrum miasta. Jak dodają, wciąż w naszym mieście jest wiele do zrobienia.