Ósme zwycięstwo w sezonie i trzecie z rzędu odnieśli piłkarze Lechii Zielona Góra. Nasz trzecioligowiec w zaległym meczu pokonał rezerwy Górnika Zabrze.
Lechia prowadziła od 17 minuty po golu Tomasza Matuszewskiego, który pewnym strzałem pokonał bramkarza gości, wzorowo kończąc tym samym akcję gospodarzy.
Do przerwy mogło być nawet więcej, bo zielonogórzanie mieli inicjatywę i tworzyli kolejne sytuacje. W 38 min. główkował po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Przemysław Mycan, ale piłka nieznacznie minęła słupek bramki Górnika.
Po kwadransie gry w drugiej połowie mieliśmy wreszcie podwyższenie prowadzenia. Dośrodkowanie Kacpra Strzeleckiego na gola głową zamienił Radosław Sylwestrzak.
W 72 min. bramkę kontaktową zdobył Mateusz Pawlak, kierując piłkę do siatki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
W 83. min. goście mieli groźną akcję, ale strzał po ziemi Dawida Niedźwiedzkiego zatrzymał dobrze ustawiony na linii Wojciech Fabisiak. Zabrzanie w końcówce mieli inicjatywę, ale wynik nie uległ zmianie.
W niedzielę zielonogórzan czeka kolejne spotkanie, także na „dołku”. Lechia podejmie Górnika Polkowice (14:00).